Dzień dobry wszystkim poświątecznie! :)
Kwiecień mija nam pod znakiem kapryśnej pogody, przyznać się kto wychodząc wczesnym rankiem wkłada jeszcze czapkę na głowę? Mnie się jeszcze zdarza. Co prawda staram się też wkładać często kamizelkę, ponieważ przejściowa pogoda, jest na nią idealna, ale trzeba zadbać o to, by w ręce nie było zimno. Białe longsleeve nadaje się do tego idealnie, zwłaszcza, że wczoraj miałam na sobie koronkową, cienką bluzkę.
Z dzianinowymi legginsami zimą to moja baza pod ubranie, bez której nie wyobrażam sobie wyjścia z domu. Aż się dziwię, że na końcówkę kwietnia jeszcze zdarza mi się je razem założyć i piszę o tym zestawie na blogu. 😁
Mam na sobie:
Buty: Asos - 2020 rok,
Dzianinowe legginsy: lokalny sklep - 2008 - 2010,
Longsleeve: Auchan - 2019 rok,
Kremowa bluzka: wymiana ubrań - 2017 rok,
Kamizelka: wymiana ubrań (C&A) - 2014 rok,
Materiałowa torba: sh - 2013 rok.
Już jutro na blogu roczne podsumowanie subskrypcji BeGlossy - zapraszam na wpis.
Do następnego!
Ten bezrękawnik jest naprawdę świetny :D
OdpowiedzUsuńTeż go bardzo lubię. :)
UsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńKochana! <3 Dziękuję. :)
UsuńBardzo fajna jest ta kamizelka :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę. ;)
UsuńWiosna w tym roku długo każe na siebie czekać, ale mam nadzieję, że już niebawem wszystkie kurtki i bezrękawniki pójdą w odstawkę :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj już mogę stwierdzić, że już poszły w odstawkę. ;)
UsuńWiosna jest w tym roku wyjątkowo kapryśna, ale liczę, że w maju będzie już cieplej :D
OdpowiedzUsuńPoczątek maja jest piękny! <3
Usuńbardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper wyglądasz ! do twarzy Ci w tym bezrękawniku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię go za ten kolor.
Usuń