Dzień dobry wszystkim!
Outfit dzisiejszy jest już bardziej wiosenny, niż zimowy.
Od tygodnia jest cieplej, słoneczniej, że ja nic, tylko odliczam dni do wiosny!
Co prawda takie pastele lubię również nosić w mroźne, słonecznie dni, ale obecny
stan rzeczy za oknem mi zupełnie nie przeszkadza. :)
Oczywiście w mroźne,
słoneczne dni nie pozwoliłabym sobie na wyjście w cielistych rajstopach (dziś jestem tak ubrana w domu), na zewnątrz miałabym jednak czarne i
grubsze, bo nie lubię marznąć.
Pastelowa bluza jest przeze mnie wyciągana prawie każdej zimy i nie wyobrażam sobie nie mieć jej pod ręką. Jest najlepsza, gdy chcę czuć się swobodnie i chcę, żeby było mi ciepło. Gdy się zużyje, to na pewno w jej miejsce kupię następną. :)
Do następnego!
Śliczna bluza, uwielbiam taki look :)
OdpowiedzUsuńSuper ta bluza. Bardzo się mi podoba.
OdpowiedzUsuńFajna stylówka.
OdpowiedzUsuńTeż już tylko czekam na wiosnę :D Śliczny outfit, taki delikatny ;)
OdpowiedzUsuńWygodna, wiosenna stylówka ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta bluza w połączeniu ze spódniczką! ❤️
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kocham bluzy na co dzien
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu bluzy :D No i ten kolor bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńSuper look ♥
OdpowiedzUsuńTo fakt luty ostatnio z zimą za wiele wspólnego nie ma... Świetna bluza :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten odcień różowego :) I tez często go noszę :)
OdpowiedzUsuńFajny kolorek bluzy ❤
OdpowiedzUsuń