Cześć!
Jakiś czas temu pokazywałam Wam moją minikpsułową garderobę na wiosnę. Niestety nie miałam czasu opublikować żadnych połączeń, mimo iż zdjęcia czekają. Dlatego też dzisiaj wrzucam jedno połączenie. Pogoda w tym tygodniu nie rozpieszcza, więc jest to też outfit w sam raz nawet na tegoroczne lato i obecną pogodę.
![]() |
| 1. O zasadzie trzech kolorów pisałam bardzo często. Bardzo lubię w ten sposób komponować outfity. |
Mam na sobie:
Balerinki: Lasocki dla CCC - 2023 rok,
Jeansy: wymiana ubrań - 2013 rok,
Body z długim rękawem: H&M - 2017 rok,
Bluzka w groszki: wymiana ubrań - 2015 rok,
Torebka: Pepco - 2018 rok.
![]() |
| 2. Mimo, iż te ubrania mam już długo w szafie, takie ich połączenie zastosowałam dopiero pierwszy raz tej wiosny i bardzo mi się ono podoba. |
Dla nowych czytelników bloga przypomnę tylko, że od grudnia zeszłego roku noszę tylko 30 ubrań z mojej całej garderoby i na jej podstawie tworzę stylizacje oraz minikapsułowe garderoby sezonowe. Jeśli jesteście zainteresowani taką garderobą na lato - dajcie znać, coś postaram się przygotować z moich 30 ubrań.
Do następnego!


To rzeczywiście dobra stylizacja na obecną pogodę.
OdpowiedzUsuńPrawda, ale weekend już letni i można pokazać nogi. :)
UsuńNie liczyłam swoich ubrań, ale sporo oddałam przed przeprowadzką. Nie lubię mieć za dużo rzeczy, tym bardziej, że mam niewiele miejsca, a też niewiele tych rzeczy ciągle używam. Czasem przywiążę się do kilku rzeczy i innych wtedy nie widzę :D Pięknie wyglądasz w tej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńHmmm ja też ostatnio nie liczyłam swoich ubrań! Myślę, że czas to nadrobić. ;) Robię to z tego powodu, by cieszyć się moimi małymi postępami w minimalizacji ich. Jeśli Ty tego nie robisz, rozumiem. Nie każdy musi mieć takiego bzika na tym punkcie, jak ja! 😂Z tym przywiązaniem się do konkretnych ubrań, też tak mam, dlatego dla mnie pomocne są takie kapsułowe garderoby. Można ocenić, czy chce się jeszcze daną rzecz u siebie w szafie (i czy jeszcze pasuje). Bardzo dziękuję! 🤎 Niespecjalnie byłam do niej przekonana, traktowałam to jako najzwyklejszy, codzienny zwyklak, więc tym bardziej cieszy Twoja opinia.
Usuńno i klasa i szyk:) super
OdpowiedzUsuńJak miło, naprawdę? Nie byłam przekonana do tego zestawienia, więc tym bardziej dziękuję za komplement. 🤎
Usuńładnie :)
OdpowiedzUsuń🤎🤎🤎
UsuńŚwietna ta bluzka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu bluzki! 😘
UsuńBardzo fajna stylizacja :) groszki to dla mnie zawsze dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! 🤎 Też lubię groszki.
UsuńBardzo lubię "grochy". Często wybieram ten wzór
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńLubię body :D
OdpowiedzUsuńO tak! Przynajmniej jedno body w szafie musi być. :)
UsuńBluzki w groszki zawsze sprawdzą się w każdej stylizacji ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
No w sumie coś w tym stwierdzeniu jest! Również pozdrawiam!
UsuńStylizacja jest świetna, praktyczna i bardzo ładna. Uwielbiam jak łączysz ze sobą ubrania, każdy wpis jest mocno inspirujący. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego życzę 🌹
OdpowiedzUsuńOjej, ale jesteś kochana! 🤎😘🤎 Bardzo Tobie dziękuję za ten komentarz. Wrzucam sobie tutaj te wpisy i czasami naprawdę zastanawiam się czy kogoś takimi wyzwaniami inspiruję, więc jest mi przeogromnie miło czytać takie komentarze. Również pozdrawiam! 😊
UsuńŚwietna bluzka w grochy, całość fajnie skomponowana! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzka <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta bluzeczka w groszki 😍
OdpowiedzUsuńMiałam podobną ale mi się zużyła 🙂
Pozdrawiam