#outfit 67 kapsułowa garderoba: trzeci outfit domowy

Cześć!

Przychodzę dzisiaj do Was z trzecim już outfitem domowym. Nadal bluzka w paski z golfem, ale w zestawieniu z dresem. Dawno nie miałam tak, wygodnej, bawełnianej i miękkiej w użyciu garderoby domowej. Po tym, jak wskoczyłam w domowe dresy, wiem już, że nie zamienię ich na żadne jeansy (chyba, że wyskoczy mi rozmowa on-line w pracy, ale to się przecież nie liczy 😉). Dajcie znać w czym Wy najchętniej chodzicie w domu. Wiem, że to jest temat rzeka i niektóre osoby nie mają typowo domowych ubrań, ale jak pisałam już tutaj kiedyś, ja osobiście nie wyobrażam sobie ich nie mieć z wielu względów. 

Domowa kapsułowa  garderoba
1. Powyższe spodnie od dresu zdarza mi się również założyć na zewnątrz, dlatego na mojej liście ubrań do kupienia (oczywiście w przyszłości, niekoniecznie teraz) znalazły się wygodne, czarne materiałowe spodnie, które będę mogła wykorzystywać do chodzenia poza domem. 

Mam na sobie:

Dres: z drugiej ręki - 2023 rok,

Bluzka z golfem w paski - Bonprix - 2011 rok.

Do następnego!

Komentarze

  1. Też mam ulubioną i wygodną garderobę po domu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze lubię mieć coś "domowego" w garderobie. Ostatnio mam dres w kolorze ecru. Bardzo mi się on sprawdził. Jest miły i przyjemny w dotyku oraz praktyczny. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka luźna stylizacja po domu jest najlepsza ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. O ja też bardzo lubię chodzić po domu w dresach 😊
    Fajna, luźna ta Twoja stylizacja
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny i co najważniejsze wygodny zestaw.
    Ja po domu najczęściej chodzę w dżinsach z dużą ilością elastanu i wielkim, ciepłym swetrze.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz