#outfit 45: biały total look na home office

Cześć!

dziś ponownie przychodzę do Was z białym outfitem. U mnie za oknem ciepła jesień, dziesięć stopni na plusie, ale szaro i ponuro. Tymczasowo odstawiłam puchową kurtkę, grube swetry i zimowe, porządne buty, na rzecz marynarek, krótkich rękawków i płaszczy. Czy to zwiastun wiosny w mojej szafie? Raczej nie! Chciałabym, by jeszcze zimowa sceneria powróciła, Dziwna taka ciepła zima, wolę mróz i śnieg za oknem. Wczoraj przynajmniej nie padało, ale dziś, bardziej jesień i ciężko ze zrobieniem zdjęć przy takim dziennym świetle. Ogólnie dobrze, że pada. Tak naprawdę pod tym względem, żadna pogoda mi nie przeszkadza, bo i lubię deszcz, i śnieg i słońce, ale czuję taki mały niedosyt śnieżnej, typowo zimowej pogody.

Outift na home office
1. Wychodząc na zewnątrz, włożyłam czarne dłuższe kozaki, bo jednak pogoda za oknem niepewna, mimo, iż to outfit z wczoraj, a wczoraj prawie nie padało. 

Jeśli chodzi o spodnie, to mogłyby być czarne legginsy, ale długa koszula jest zbyt przezroczysta i pojawiają się wtedy dziwne prześwity. Z bielą na dole jakoś lepiej. Tym bardziej, że to home office, więc widać mnie tylko od połowy (tej bardziej oficjalnej: D). Ach! Rozpisałam się, a miały być bardzo krótkie wpisy, by było szybko, łatwo i przyjemnie. :D

A jak jest u Was z pogodą? Macie jeszcze trochę śniegu za oknem?

Mam na sobie:

Buty: Deichmann - 2018 rok,

Spodnie: Kappahl - 2017 rok,

Koszula z krótkim rękawem: wymiana ubrań - 2019 rok,

Pasek: pożyczony tymczasowo (i jeszcze nie zwrócony! :D) - 2019 rok,

Marynarka: Reserved - 2018 rok,

Do następnego!

Komentarze

  1. Tak, to look zdecydowanie na ładniejszą pogodę niż dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już za chwilę wiosna, więc będzie można tak chodzić.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ooo dziękuję, nie pomyślałabym, że ktoś ten look tak odbierze.

      Usuń
  3. Jeszcze kilka lat temu nie lubiłam białych ubrań, ale jak widać gusta się zmieniają. Teraz w mojej szafie sporo jest ubrań w tym kolorze. Dziś w lumpeksie kupiłam sobie nawet białą bluzę na lato :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że z wiekiem zmieniają nam się upodobania. Ja biel zawsze lubiłam, ale dopiero na przestrzeni ostatnich lat, nauczyłam się o nią odpowiednio dbać. Takie lumpeksowe łupy cieszą najbardziej! Przynajmniej ja tak mam. :)

      Usuń
  4. Świetna stylizacja. Ta koszula jest naprawdę ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mega jest ta koszula! Taki bardziej wiosenny outfit :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się Tobie podoba. Nie spodziewałam się aż tak pozytywnego jej odbioru! :)

      Usuń

Prześlij komentarz