Ja wiem, że za oknem jest 30 stopni i żadna z Was pewnie nie myśli o ubraniu ciepłych swetrów, ale... No właśnie ale. Zdjęcia pochodzą z tego samego dnia, co poprzedni post. Co oznacza, że było wtedy zimno. Jeśli dodam do tego fakt, że akurat te zdjęcia były robione wieczorem to już w ogóle brrrrr..... ;) A po trzecie: u mnie aktualnie wczoraj i dzisiaj rano było jakieś 14 stopni. Myślę, że w takiej sytuacji cieplejsze okrycie na rano w postaci sweterka w paski, jak znalazł. A rajstopy? Zawsze można je zdjąć, gdy temperatura za oknem zacznie rosnąć. :)
Reasumując: miały być paski więc są. Co prawda w wersji trochę cieplejszej, ale spokojnie, będą jeszcze letnie stylizacje.
Mam na sobie:
Oxfordki - CCC;
Rajstopy - Biedronka,
Spódniczka - Sinsay,
Sweter - Reserved,
Torebka - CCC
Do następnego!
Serio miałaś 14 stopni? Marzenie :) U nas nawet w nocy jest ponad 20.
OdpowiedzUsuńSerio! Jak wyszłam z domu w krótkich spodenkach i cieniutkiej bluzeczce to żałowałam, że nie mam jakiegoś kardiganu by się nim otulić. Za to w kolejny poranek wszystko wróciło "do normy" i temperatura wynosiła 20 stopni. A ja doświadczona poprzednim dniem, ubrałam się cieplej i prawie się ugotowałam w czarnych rurkach. Ehhhh......
UsuńPaski paskami ale fajne kolczyki:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Też mi się podobają. :D
Usuńja uwielbiam paski :) super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń