Szary płaszczyk i marynarska tunika

Cześć. :)

Dziś prezentuję Wam zupełnie inne zestawienie z mojej "kapsułkowej garderoby". Marynarska tunika, którą noszę jako minisukienkę pojawia się tutaj pierwszy raz w takiej wersji. Biała marynarka jest znana z początków mojego blogowania - nosiłam ją w wersji białych total look'ów. Prezentowałam ją również później na blogu w mojej "kapsułkowej garderobie". Dziś wspominam o niej tutaj ostatni raz, bowiem na rękawie pojawiła się żółta plama, której nie mogłam niczym wywabić.

Na razie zastanawiam się co ją zastąpi, ale prawdopodobnie nie będzie to kolejny żakiet. Mam w szafie co prawda jeszcze jeden brązowy, ale nie bardzo będzie pasował do mojej minimalistycznej listy ubrań składającej się głównie z odcieni szarości. Poza tym w przeciągu kilku miesięcy szykuje mi się wyjazd w góry i wolę w to miejsce dać coś, co będzie bardziej funkcjonalne, niekoniecznie eleganckie. Prawdopodobnie będzie to moja polarowa bluza, którą kupiłam kilka lat temu nad morzem, gdy zapomniałam zabrać ze sobą kurtkę przeciwdeszczową, chroniącą przed wiatrem i zimnem.

Na pewno niebawem podejmę jakąś decyzję, a tymczasem zostawiam Was ze zdjęciami.







Wykorzystałam:

5

1
9
32
1. Marynarka - Monti
2. Płaszcz - nn
3. Tunika - nn
4. Kozaki - Deichmann
5. Torebka - nn

Do następnego! :)

Komentarze

  1. Kolor płaszczyka Ci pasuje :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tunika nawet fajna

    P.S. Zmieniłam nazwę bloga: lamia-riae.blogspot.com
    Mam nadzieję, że bez problemu uda się Tobie do mnie trafić, ponieważ zmiana nazw robi czasami nie lada zamętu :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny płaszczyk. Idealny na spacery w parku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Marynarski styl https://zoio.pl/odziez-damska/bluzki/krotki-rekaw/ jest super ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz