Nowa fryzura.

Wiem, że miała być nowa fryzurka a la Riri - z grzywka, do ramion jak u Dolce Gabbana. Ale jak fryzjerka przefarbowała mi włosy i zobaczyłam jakie one już są długie, to tak jakoś żal mi było ścinać.... Ze względu na to, że mam jasną karnację i by nie wyglądać sztucznie w zbyt ciemnym kolorze, mam gdzieniegdzie jaśniejsze refleksy. Próbowałam je uchwycić na wszystkie możliwe sposoby, ale tak jakoś chyba bezskutecznie.
Oczywiście nie obyło się bez wizyty u kosmetyczki. Trzeba było dopracować w pełni swój wygląd tak by sprawiał wrażenie naturalności, a nie sztucznego przekolorowania. Dlatego też niektóre zdjęcia mają bliskie zbliżenie na twarz, chciałam pokazać efekt przyciemnienia brwi henną i przy okazji perfekcyjnego wyregulowania. Jednak jak to zrobi kosmetyczka to, żadna brewka jej nie umknie i oko jest ładnie wyprofilowane poprzez regularny kształt i rysy.
Natomiast opcję ścięcia włosów rozważam nadal, bo nie wykluczam, że z czasem znudzi mi się aktualny look. Na razie jednak jestem w trakcie wysłuchiwania opinii moich znajomych na temat mojego nowego "ja". Żeby było śmiesznie najwięcej do powiedzenia w tej kwestii mają osoby, które widziały mnie ostatni raz z jakieś pięć lat temu i nawet nie wiedzą, że te kolorki włosów nie są mi obce - już trzeci raz przyciemniłam włosy. A, że dopiero teraz po czterech latach zmieniłam swoje zdjęcie na portalach społecznościowych, to już inna bajka. :) Po prostu nie jestem osobą, która nadmiernie afiszuje się ze swoim życiem prywatnym w internecie, zwłaszcza, że większość dostępnych tam znajomych to są ludzie, z którymi praktycznie już się nie widuję....


Biały total look 2014


Fioletowy szal

Ciemne włosy


Ciemne włosy

Henna rzęs i brwi


Sweterek - z drugiej ręki (efekt wymiany ubraniami),
Bluzeczka - z drugiej ręki (w spadku po Mamie :)),
Apaszka - prezent ("Gabi").



Komentarze

Prześlij komentarz