Hej, hej!
Zima nie odpuszcza, jak zrobi się odwilż na chwilę, to zaraz kolejnego dnia znowu przymrozi. Dlatego też dziś połączenie ciepłej bluzy z identycznymi jeansami, które prezentowałam ostatnio. Set idealny na zimowy, dłuższy spacer, w połączeniu z takimi samymi dodatkami, jak w poprzednich postach: kobaltowymi traperkami oraz granatową kurtką.
Jest to jedyna bluza, jaką posiadam w swojej garderobie i na pewno zostanie tak na lata. Jedyne, co ulegnie zmianie, to kolor. Minął miesiąc odkąd postanowiłam prezentować Wam zawartość mojej szafy i już widać tego pierwsze efekty. We wcześniejszych postach pisałam Wam, jak uporządkować garderobę robiąc sobie codziennie zdjęcia. Niby zrobiłam taki detoks i pozbyłam się ubrań, w których nie wyglądałam korzystnie, ale jest zupełnie inaczej, gdy ktoś może nam zrobić zdjęcie w świetle dziennym. Właśnie dzięki takim zdjęciom, okazało się, że fasony ubrań, które zostawiłam są ok, ale kolory to już inna bajka. Idealnym tego przykładem jest ta dzisiejsza bluza. Moja cera nie wygląda w niej korzystnie (jeszcze gorzej prezentuje się w ciemnoszarym sweterku czy kurtce w głębokiej czerni - wyglądam w nich jakbym była chora!). Co prawda zawsze powtarzam, że dobrze dobrany fason nawet w złym kolorze, zawsze się obroni, niż ten zły w idealnym, ale.... Jak to się mówi: "diabeł tkwi w szczególe"! Na dzień dzisiejszy za bardzo lubię moją bluzę, by się jej pozbywać. jednak już wiem, że rozbielone, pastelowe i pudrowe kolory zdecydowanie mi nie służą. Za to bezlitosna byłam dla szarego sweterka i czarnej kurtki - wystawiłam je na sprzedaż i już nie będę w nich straszyć. :)
A Wy przywiązujecie wagę do typów kolorystycznych, czy jest Wam to obojętne?
Mam na sobie:
Spodnie: wymiana ubrań - 2013/2014 rok,
Bluza: House - 2016 rok
Do następnego!
Lubię odpowiednio dobierać kolory. Bardzo ładna ta bluza.
OdpowiedzUsuńJa też lubię, dziękuję. :)
Usuńdo twarzy Ci w tym kolorku :) uwielbiam takie bluzy :D troszeczke przywiazuje uwage do kolorow, ale nie jest to az takie wazne... najwazniejsza jest dla mnie wygoda i komfort noszenia :)
OdpowiedzUsuńNie czuję się za dobrze w tym kolorze, ale dziękuję za komplement. <3 Dla mnie też ważne są wygoda i komfort noszenia, ale ostatnio przekonuję się, że dobrze dobrany kolor do typu kolorystycznego, to połowa sukcesu! ;)
UsuńBardzo ładna bluza, uwielbiam takie kolory ;)
OdpowiedzUsuńPastelowy róż wiele osób uwielbia. ;)
UsuńMnie też pastele bardzo się podobają, ale mam tak jasną karnację, że wyglądam fatalnie. Niektóre uniwersalne ubrania przechowuję natomiast dla dorastającej córki.Ona nie ma problemu ze zbyt bladą cerą.
OdpowiedzUsuńOj witaj w klubie. Na kimś pastele wyglądają super, na mnie to tragedia. Ja też mam kilka uniwersalnych i dobrej jakości ubrań po mamie. Mimo, iż są na mnie za duże, to trzymam je, z myślą o tym, że pewnie z wiekiem przytyję i wtedy będą ok. ;)
UsuńBardzo fajna wersja kolorystyczna, mega praktyczny zestawik :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Fajna i praktyczna - potwierdzam! ;)
UsuńBardzo ładny zestaw. Idealny na każdy dzień.
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńBardzo uroczy kolorek :) Idealna bluza do dżinsów.
OdpowiedzUsuńOooo tak! Chociaż ze spódniczką też wygląda dobrze. :)
UsuńŚliczny kolorek ma ta bluza :)
OdpowiedzUsuńSuper look :)
Dziękuję :)
UsuńUwielbiam właśnie takie luźne stylizacje i tak najczęściej ubieram się na co dzień :D Obserwuje z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwację. <3
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) Ja lubię eksperymentować z kolorami, głównie dlatego że jeszcze nie do końca wiem w czym jest mi najlepiej. Nie mam swoich ulubionych kolorów więc w szafie mam całą paletę barw :) Bluzy jednak noszę dość rzadko, lubuję się w sweterkach :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Kiedyś też mieszałam różne kolory, teraz staram się ogarnąć moją szafę, tak by była spójna. Sweterki też lubię. ;)
UsuńUwielbiam bluzy. Ta ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolory maja dla mnie znaczenie- są takie, w których po prostu zwyczajnie czuję się źle.
OdpowiedzUsuńZestaw , który masz na sobie - jset świetna i wygodna propozycja na co dzień :-)
Fajne zestawienie, bluza ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa rzadko noszę bluzy, ale czasem jest niezastąpiona :) Mega podoba mi się kolor Twojej bluzy :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, czasem się przydają. :)
UsuńFajny kolorek❤
OdpowiedzUsuńFajna i kolorek super.
OdpowiedzUsuńnie przywiązuję większej wagi do typów kolorystycznych, albo raczej podświadomie wybieram kolory, w których dobrze się czuję ;) bluza mi się podoba, i choć na co dzień w takich nie chodzę to znalazłaby miejsce w mojej szafie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że właśnie o to chodzi, by wybierać kolory, w których dobrze się czujemy i wyglądamy. :)
UsuńWiesz, odkąd więcej poczytałam o tych typach kolorystycznych, to zwracam na nie baczniejszą uwagę. A bluza fajna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Zwracaj, bo kolory potrafią zdziałać cuda! :)
UsuńMam swoje ulubione kolory, ale lubię też eksperymentować. Gdy kupuję nowa rzecz staram się aby pasowała do mojej garderoby. Twoja bluza bardzo podoba mi się i kolorek jest taki jak lubię. Jeśli żle czujesz się w tym kolorze możesz omotać wokół szyi szal, chustę lub komin w swoich ulubionych kolorach.Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńRozsądne podejście do zakupów. :) Heh i tu jest problem, bo nie za bardzo lubię wiązać się w okolicach szyi. Po szale sięgam z konieczności, gdy zimno. :(
UsuńBardzo lubię dobierać kolory odpowiednio ☺
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor ma ta bluza 😍
Pozdrawiam