Cześć kochani!
Bardzo dziękuję za wyrazy wsparcia w poprzednim poście. 💚 Jak widzicie wracam po krótszej przerwie z luźnym wpisem.
Od ładnych paru lat jestem fanką garderoby w pigułce - tak zwanej capsule wardrobe. Marzy mi się mieć taką określoną ilość ubrań, bym mogła spakować się tylko w jedną walizkę i voila! Ale jeszcze długa droga przede mną, ponieważ nadal mam ich sporo i nie chcę wydawać ubrań tylko dlatego, że jest ich dużo.
W mojej garderobie w pigułce jest miejsce przede wszystkim na granatowe jeansy - w klasycznym, ponadczasowym kolorze. Kocham ten odcień jeans'ów za to, że w taki wdzięczny sposób się "starzeją" - o ile można tak powiedzieć o spodniach. :D Przetarcia dodają im niepowtarzalności i świadczą o długiej historii użytkowania. Za to jeszcze nowe, mają tak czystą barwę, że wybronią się nawet w bardziej oficjalnym miejscu - na przykład pracy, w której obowiązuje dress code.
Moje jeansy, które chcę Wam dzisiaj zaprezentować, mam w szafie od trzech lat. Trafiły do mnie z drugiej ręki przez wymianę ubraniami. Jeśli granatowe jeans'y to i granatowe trampki, a do tego kolejny klasyk - pasiak! Lubię takie total look'i i lubię taką klasyczną garderobę.
Inwestowanie w klasykę uważam za bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ sprawdzi się w niemal każdej sytuacji.
Jeśli chodzi o robienie zdjęć na bloga, to ... chyba wypadłam z wprawy. Chcieliśmy zrobić z moim M. na szybko kilka fajnych fotek, ale bywało też tak:
Ha, ha 😜 (to jest ten moment, kiedy można się śmiać!) |
I tak! 😂 |
Do następnego!
Świetny look na co dzień!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Też tak uważam. :)
UsuńSuper stylizacja :D Granatowe jeansy jak najbardziej mi się podobają,
OdpowiedzUsuńjednakże moją uwagę najbardziej zwróciła ta bluzka w paski :D
Bardzo mi się spodobała :D Pozdrawiam!
Jest dość oryginalna i też od razu wpadła mi w oko, dlatego trafiła do mojej szafy.
UsuńCo racja, to racja. Klasyka jest najlepsza. Takie ubrania są wiecznie modne i zawsze warto mieć je w swojej szafie.
OdpowiedzUsuńTo prawda. :)
UsuńTeż mi się marzy mieć taką garderobę w pigułce, ale ciągle tam dużo fajnych, dobrych jakościowo, ale dość mało uniwersalnych ubrań, a przecież ich nie wyrzucę;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że w takie klasyki warto inwestować. Spodnie są świetne, a całość mega fajna:)
U mnie jest podobnie i dobrze się też w nich czuję. Wszystkie, które mi nie odpowiadały już dawno wydałam. Tak wiec małymi krokami realizuję swój cel. Na razie ograniczenia w kupowaniu na ten rok.
UsuńCieszę się, że się Tobie podoba. <3
Uwielbiam klasyczne stylizacje :) Twoja jest świetna, połączenie pasków i granatu to strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia. 😊
UsuńPodobnie jak Ty dążę do tego, aby mieć coraz mniej rzeczy. Dlatego wyprzedaję szafę i nie kupuję niczego nowego. Choć z tą wyprzedażą ciężko i mozolnie mi idzie :(
OdpowiedzUsuńPolecam olx, vinted i radzę uzbroić się w cierpliwość. 😊 kiedyś wystawiałam też ubrania i dodatki na allegro, ale teraz generowane są tam płatności. Możesz też wynosić wszystko, co masz, bez robienia zakupów ubraniowych przez jakiś czas. To też jest dobre rozwiązanie. Ja ten rok określiłam sobie rokiem bez zakupów. Tylko w określonych, koniecznych przypadkach dałam sobie zielone światło. Nie ukrywam, że idzie mi świetnie, pomaga też w tym pandemia, bo nie buszuje w sh. 😉
UsuńŚwietne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńTakie jeansy obowiazkowo muszą znajdowac się w mojej szafie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietna stylizacja. Doskonale nadaje sie na niezbyt gorące lato, a z takim w tym roku mamy najcześciej do czynienia. Klasyka w uborach to dobry sposób na minimalizm w szafie. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńOstatnio dość często właśnie tak chodzę ubrana i to latem! Trzeba przyznać, że lato faktycznie jest dość kapryśne tego roku (chociaż dziś żar leje się z nieba ;)).
UsuńTakie spodnie to absolutny must have dla każdej z nas - po prostu się przydaje do stylizacji casual. Również dążę do tego, aby mieć taką minimalną garderobę. Na szczęście mam mało ubrań, a kolejne kupuję z ogromną rozwagą, więc jestem bliżej niż dalej;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Dla mnie są tak uniwersalne, że pasują na każdą okazję. Zazdroszczę mniejszej ilości ciuchów, przy tak małej garderobie... zawsze masz w co się ubrać! :D
UsuńO yass, takie spodnie są dobre na kazdą okazję i prawie do wszystkiego, najs najs
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKocham jeansy. Nie ma dla mnie lepszych spodni :)
OdpowiedzUsuńHe, he fakt, są mega uniwersalne.
Usuńhaha! z tymi zdjęciami też tak u mnie bywa! jak przeglądam zrobione serie, to nie raz płaczę ze śmiechu! A co do klasyków - dla mnie to jest zawsze idealna opcja na ten moment "o matko muszę się szybko w coś ubrać, bo zaraz wychodzę".
OdpowiedzUsuńJa tak samo! :D I zgadzam się też z tym, że gdy trzeba ubrać się w przysłowiowe "pięć minut", to zawsze sięgam wtedy po jeansy, bo: większości fasonów nie trzeba prasować, bo pasują do wszystkiego, etc, etc...
Usuńja jakoś nie jestem fanką kapsułowej garderoby ;d
OdpowiedzUsuńJa wręcz przeciwnie, ale nie każdy musi lubić to, co ja. :)
UsuńKlasyka jest najlepsza i nigdy nie wychodzi z mody. Granatowe jeansy powinna mieć każda z nas w swojej szafie.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa kocham jeansy w ogóle bym ich nie ściągała ;D
OdpowiedzUsuńHa, ha no spać się w nich nie da, ale nawet za tę niedogodność też je bardzo lubię. 😉
UsuńSam nosze jeansy i lubię :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię nosić jeansy, jednak te które masz na sobie to nie zupełnie mój fason. :)
OdpowiedzUsuńJeansów jest tyle modeli, że każda z nas ma pewnie swój ulubiony fason. Fajnie, że znalazłaś swój ideał. :)
UsuńSuper wyglądasz, bardzo klasyczny, codzienny look ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
Usuń