Chillout

Wolny dzień sprzyja błogiemu lenistwu i nicnierobieniu. Relaksujemy się na różne sposoby: ćwicząc, leżąc na kanapie, słuchając muzyki czy czytając w wygodnym fotelu ulubioną powieść kryminalną. Niezależnie, co byśmy nie zamierzały robić, to przyda nam się do tego jakieś odosobnione miejsce, które będzie naszą oazą spokoju.
Dlatego też warto byłoby zadbać o tę oazę spokoju. Na pewno przyda się coś, na czym będziemy mogły posiedzieć. Niech to będzie jakiś fajny puf, fotel lub wygoda kanapa. Do tego malutki stoliczek by móc postawić owocowe przekąski i kubek z gorącą kawą, czekoladą czy aromatyczną herbatą. Poniżej przedstawiłam kilka propozycji, które przypadły mi do gustu. Oczywiście aranżacji i pomysłów na naszą oazę spokoju może być tysiące, wszystko zależy od gustu i preferencji.

Wygodny puf będzie idealny dla dziewczyn, które chcą się zabrać za swój leniwy kręgosłup. Ja staram się relaksować siedząc na piłce do ćwiczeń. Wtedy nawet oglądanie ciekawego filmy czy słuchanie muzyki nie przeszkadza mi w utrzymaniu prostej postawy. Taki duży puf byłby ciekawą stylistycznie alternatywą.

Mięciutka kanapa. To jest to, czego nam trzeba, gdy chcemy oddać się błogiemu lenistwu. Do tego duża ilość poduszek, cieplutki kocyk i pyszna czekolada!

Fotel ustawiony przy oknie by jak najwięcej korzystać ze światła naturalnego.  Gdybym miała w taki sposób zaaranżowany pokój, to fotel służyłby mi do czytania książek wciągu dnia. I oczywiście kanapa, na takiej nie wypada się nie rozwalić leżąc brzuchem do góry, ha, ha. :D

I ostatnia propozycja: krzesło w trochę innym stylu, ale za to przy kominku, oj cudownie! 

Każda z nas lubi dobrze wyglądać, nawet w domu. W podstawie garderoby powinny znaleźć się przynajmniej dwa zestawy domowe: jeden na upały, drugi na chłodniejsze pory roku.  Są to rzeczy, w których nie tylko leżymy wygodnie na kanapie, ale też sprzątamy, gotujemy i wynosimy śmieci.
Powinny to być ubrania przede wszystkim wygodne i niekrępujące naszych ruchów. Przy czym wygodna nie musi oznaczać rozciągniętych dresów i spranych t-shirtów. Na szczęście w sklepach można znaleźć mnóstwo ubrań, z których stworzymy ładne zestawy domowe. Poniżej podaję wam kilka elementów odzieży, które mogą posłużyć do stworzenia wygodnych stylizacji.

Ciepły sweter. Idealny, gdy ochłodzi się w mieszkaniu, a nie chcemy otulać się ciepłym kocem.
Luźne, bawełniane topy.
Cieplutkie skarpety – bo bieganie w nich boso po mieszkaniu jest takie super!
Gdy lubimy sukienki to dlaczego nie mamy w nich chodzić po domu? Jeśli nie krępują one nam ruchów i dobrze się w nich się czujemy, to ja jestem na tak. Sama w zeszłym roku miałam swoją letnią, domową sukienkę. Na upały była idealna.

Do następnego!