Inspirująca fryzura.

Tej wiosny i lata projektanci postawili między innymi na klasykę i elegancję. Bob stał się jedną z najmodniejszych fryzur sezonu. Jak wiadomo kobieta zmienną jest, a już na pewno kobietą zmienną jestem ja. Próbując zdyscyplinować swój bałagan panujący w mojej szafie dotyczący: ubrań, butów, biżuterii i kosmetyków narzuciłam sobie bezwzględny zakaz robienia zakupów od zeszłego roku. Muszę pochwalić się, ze idealnie leczę się z mojego "zakupoholizmu". No dobrze, dobrze biorąc pod uwagę moje niezamykające się szafy - obsesyjnego! ;) Zakupy ograniczyłam do niezbędnego minimum. I tak potrafię wejść do ulubionych sklepów w galerii handlowej, pooglądać sobie najnowsze kolekcje i .....tyle! Jestem wtedy szalenie z siebie dumna, że magia przecen i promocji na mnie nie działa. Dodatkowo moim nadmiarem ubrań zaczęłam uszczęśliwiać wszelkie organizacje wspierające biednych i czuję się jeszcze lepiej, że mogłam zrobić coś dobrego. Polecam! Czasami warto jest dać coś od siebie dla innych.

Ale tak, jak wspomniałam powyżej - nie lubię rutyny. Dlatego też staram się w każdym sezonie zaszaleć z włosami - oczywiście biorąc pod uwagę moje dawne, młodzieńcze wybryki - w granicach rozsądku, tak by ich nie zniszczyć nadmierną stylizacją i ... by jeszcze wyglądać jak człowiek. ;)

Oglądając pokazy na wiosnę i lato Chanel zakochałam się w krótkich fryzurkach z grzywką. W jasnej blond grzywce wyglądam słabo, bardziej do twarzy jest mi - jeśli mówimy o grzywce - w ciepłych odcieniach brązu. Koncepcję na nową fryzurę mam teoretycznie wymyśloną, ale mimo wszystko zawszę muszę mieć jakąś fryzurkę pani, która mnie zauroczy swoją stylizacją, i z której zdjęciem będę mogła pognać do mojej niesamowitej fryzjerki. Oj jakie było moje zaskoczenie ostatnio, gdy natrafiłam na najnowsze fotki Rihanny, która we fryzurze a' la Kleopatra została uchwycona przez jakiegoś paparazzi, przechadzając się w słonecznym Beverly Hills. Tak, właśnie tak - to jest moja inspiracja w najbliższym sezonie! (Zresztą niepierwsza Rihanny).  Rihanna jak zawsze boska! :)

Chanel

Rihanna